zagubiłem sie w tobie.....
w niewielkiej emocjonalnej pustelni
zamknąłem się lat temu milion
kiedyś byłem jak sztorm
odkąd spojrzałem w twoje oczy
wszystkie ptaki zawróciły na północ
dziś jestem tylko cichą bryzą
od Boga uczę się wiary
od kamieni uczę się cierpliwości
w utopijnych marzeniach szukam miłości
lecz kto nauczy mnie jak być szczęśliwym
sprzymierzyć się z dobrem i złem
kto powie mi dokąd zmierzam...
autor
Serce niczyje
Dodano: 2013-09-29 10:58:39
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Na to Ci nikt nie odpowie.A bryzą nie jesteś jak juz
to bańką mydlaną-:)).Dobranoc.
A ja myślę,że odnalazłeś się:)
ładny, poruszający wiersz, pozdrawiam cieplutko
wspaniały:) Pozdrawiam :)
To musisz odkryć sam. Uważaj jednak z kim/czym się
sprzymierzasz, dopóki czas...
Pozdrawiam:)
dalej zmierzaj do celu.napewno gdzieś ktos czeka na
taką miłość.serdeczności
urzekający poruszający wiersz pozdrawiam
Przed siebie, szukając nadziei. Pozdrawiam
bardzo poruszający, wspaniały wiersz / Pozdrawiam
Gorąco !