...zakochać się w Kobiecie...
...kiedyś zrozumiesz wszystko,ale wtedy to ja już upadne za nisko :(...i nikt mnie nie podniesie,nawet Ty...Ty która znaczysz dla mnie więcej niż czyjekolwiek łzy...tak właśnie jest Kobieto...ja już nie wierze facetom,lecz ile te słowa znaczą dla Ciebie dowiem sie pewnie jak już będę gdzieś wysoko w niebie...przepraszam za te słowa,ale już mnie boli głowa...mam doła nieziemskiego i nikt nie zrozumie tego :(...taki już mój żywot na tym świecie,bo zakochałam się w Kobiecie...a trudno jest się odkochać...łatwiej po nocach szlochać ;(...lecz skończy się to za niedługo...bo dobre chwile nie trwają długo...piękne są tylko chwile,krótkie chwile...wiem,że się nie myle,bo były przy mnie wtedy motyle...które powoli odlatują...ciekawe czy w ogóle jeszcze coś czują...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.