Zakochane Anioły.
dwa Anioły
o białych skrzydłach
siedziały razem na skale
objęte w srebrzystym uścisku
szeptały słowa kochane
ciepło czuły od siebie wzajemne
głębokim spojrzeniem
obdarowywały się nieustannie
dłonie błądziły po skrzydłach ich obu
po twarzach głaskały się czule
szaty spływały w powiewie lekkim
ze skały na której spoczęły
nagie stopy dotykały ziemi
pod nimi trawa rosła zielona
kwiaty kwitły radosne
Anioły dalej siedziały
wtulone beztrosko w siebie
on dawał jej szarość swych oczu
ona błękit swój
jemu oddała
uśmiechy na anielskich twarzach
istnieją po dziś dzień...
siedzą na swojej skale razem
zakochani
dajmy trwać tej chwili...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.