Żal
Cała jestem pogrążona w zadumie,
Rozpamiętuję dotyk twoich dłoni,
Melodię twych słów.
Znów przeżywam delikatny pocałunek,
Zagubiony w tłumie.
Chłonę twój aksamitny głos.
Przy mnie jesteś znów - w wyobraźni.
Znów na nowo przywołuję każdy gest,
Każdy ruch twojej ręki,
każde pochylenie głowy,
Przebacz, ja nie wiedziałam,
że to miłość jest.
Nie myślałam tak, patrząc w świat
różowy.
A teraz jest jesień,
pora melancholii i smutku.
Zwiędłe liście huczący tarmosi wiatr.
Lęk wkrada się w serce
Ostrożnie, po cichutku.
Więdnie w mych włosach od ciebie kwiat.
I tylko deszcz dudni kroplami po
szybach.
Chwilami z mych oczu rzęsiste płyną łzy.
Mój miły, odgadłam.
Nie kochałeś mnie chyba.
Za szybko wygasły miłości twej skry.
Już wiem, wiem na pewno, że my już nie
my.
Ja pójdę swą drogą samotnie, bez ciebie.
W świat ruszysz niebawem po szczęście i
ty.
I tylko po latach winić będę siebie.
Dlaczego nie umiałam ochronić od wiatru
Zalążki uczucia zrodzone wiosną przez
bzy.
Dlaczego wcześniej nie dostrzegłam tego
faktu.
Dziś płaczę, choć za późno na łzy.
Komentarze (26)
Sturecki - tak właśnie było… bardzo Panu dziękuję za
trafne spostrzeżenia. Serdeczności.
Wiersz ukazuje przepełnioną tęsknotą duszę, która
rozpamiętuje utraconą miłość i żałuje, że nie
dostrzegła jej wcześniej, wnikliwie oddając atmosferę
melancholii i smutku jesieni oraz rozczarowania
miłością.
Choć wiersz opowiada o wcześniejszym zaangażowaniu
emocjonalnym, to głównie skupia się na żalu i smutku
związanym z utratą tej miłości oraz refleksji nad tym,
co mogło być zrobione inaczej.
(+)
Pięknie napisany wiersz. Czasem zbyt późno orientujemy
się, że przeżywamy miłość.
To co się stało to już się nie odstanie. W życiu nie
wszystko idzie po naszej myśli, często zastanawiamy
się, czy czegoś ważnego nie przegapiliśmy, czy zawsze
postępowaliśmy jak należy, żeby zadowolić siebie i
osób z najbliższego otoczenia.
W przyznaniu się do własnych błędów może pomóc
przeprowadzony rachunek sumienia.
Miłego podwójnego świętowania życzę :)
Larisko, bardzo dziękuję za Twoją opinię, jesteś
przemiła. Ściskam Cię mocno.
Panie Bodku, Mariat, serdecznie dziękuję za dobre
rady. Miłego dnia życzę.
Wymownie wyrażony żal za utraconą miłością.
Zakochanie, rozstanie i wyrzuty sumienia. Często, my
kobiety właśnie tak przeżywamy nasze historie.
Często powracamy do przeszłości.
Wiersz bardzo mi się podoba.
Przeczytałam z zaciekawieniem.
Pozdrawiam serdecznie
Dobrze ujęte w wierszu sytuacje
zakochania, rozkochania i...
zniknięcia w sinej dali.
Natomiast warsztatowo - BordoBlues ma rację.
Witaj,
"Zal" by bylo nie wziac pod uwage Arka (BordoBlues-a)
konstruktywnych podpowiedzi. On jest specjalista od
poprawnego ksztaltu i brzmienia wersow (szczegolnie)
rymowanych. A to jest taki wiersz. Cenie sobie Jego
uwagi bardzo wysoko!
Czuje sie, ze wiersz jest jakby 'wylany' na papier,
wersy podszyte emocjami. Sa wymowne, piekne (jest
tresc), ale wymagaja szlifu formy.
Pozdrawiam cieplutko. :)
Jastrzu... Tak było i w tym przypadku. Pozdrawiam Cię
serdecznie.
Sisy89! Jesteś niezawodna - dziękuję za piękny, mądry
komentarz. Serdeczności ślę!
Kri, wszystkiego dobrego! Ściskam!
Babciu Teresko - święte słowa! Pozdrawiam Cię ciepło.
BordoBluesie - jak najbardziej przyjmuję Twoją radę!
Spokojnego wieczoru, pozdrawiam!
Beano, bardzo, bardzo dziękuję! Spokojnej nocy i
pięknych snów.