Zamiast złości
Hej!
Czy już wszyscy powstawali
kac gigancik się obudził
po wczorajszym powitaniu
dzisiaj każdy, jakiś struty.
Winko ciurkiem się polało
cycuś też był do łapania
nic, nikogo nie bolało
była miła znów zabawa.
Dwa gąsiory się wypiło
naleweczkę i koniaczek
na zagrychę swojski chlebek
bez umiaru się łykało.
Bałkanica pięknie grała
resztę żeśmy dośpiewali
Jan( najdusia) barytonem
biba do północy trwała.
Kumy wszystkie się zebrały
ronie, bomi podawały
narąbała się elita
zamiast złości, Bej rozkwita.
autor
Ola
Dodano: 2013-10-13 01:46:02
Ten wiersz przeczytano 2130 razy
Oddanych głosów: 74
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Klaps Basiu przyjęty. Przepraszam i pozdrawiam :):)
Witaj Oluś! to fajnie, że biba się udała, o mnie
żeście zapomnieli, a ja bym chętnie też cosik łyknęła,
jeszcze w tak doborowym towarzystwie! Oj Oleńko! masz
odemnie klapsa!
Zapomniałam o Teresce, dziękuję i pozdrawiam
Tobie nowicjuszko, Ty się bawiłaś razem z nami.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Dziękuję Kornatko, Mateuszu Wojciechowski, Tobie serce
niczyje(może być moje), Arturze mogłeś wpaść do Nas
wieczorem.
Dziękuję. Szkoda, że niektórzy nie mogli być z nami
wczoraj, a było wesolutko.
Olu jesteś niesamowita, po takiej zabawie do nocy,
jeszcze taki piękny wiersz napisać.Czytam, czytam i
nie mogę się nadziwić.
Ja po kacyku musiałam iść do ogrodu, ponoć dzisiaj
ostatni dzień takiej pięknej pogody.
Zobacz a nasza "Mariat" kochana
chce na nas zesłać czarta moce.
Chyba zacznę się bać.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, świetna zabawa.
Na wesoło dobry wiersz.
Pozdrawiam
jak się bawić to bombowo
Hej
zamiast złości optymistycznie na dzień dobry
pozdrawiam
Na kacu wielkie rzeczy się dzieją.... :) Pozdrawiam...
No, no. Bardzo dobry wiersz. Ja po imprezie bym nie
był w stanie napisać wiersz na tak dobrym poziomie
(jeśli byłbym w stanie cokolwiek napisać ;p ) .
Gratulacje :)
Oj baryton najdusi chciałabym usłyszeć.
Szkoda, że nie można spotkać się naprawdę.
Pozdrawiam:)
Witaj mariat:): Nie było Cię nigdzie widać. Także
przyzwolenie dał nam najdusia, jako rodzynek.
Pozdrawiam i dziękuję
O! a czy wolno tak po cichu bez mojego zezwolenia?
Wina antał wychłeptany, całonocne potem pienia,
A czy wiecie co Was czeka
za te tany do północy????
Potępienie, potępienie - ześlę na Was czarta moce.
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!