Zamiast złości
Hej!
Czy już wszyscy powstawali
kac gigancik się obudził
po wczorajszym powitaniu
dzisiaj każdy, jakiś struty.
Winko ciurkiem się polało
cycuś też był do łapania
nic, nikogo nie bolało
była miła znów zabawa.
Dwa gąsiory się wypiło
naleweczkę i koniaczek
na zagrychę swojski chlebek
bez umiaru się łykało.
Bałkanica pięknie grała
resztę żeśmy dośpiewali
Jan( najdusia) barytonem
biba do północy trwała.
Kumy wszystkie się zebrały
ronie, bomi podawały
narąbała się elita
zamiast złości, Bej rozkwita.
Komentarze (49)
musiałbym kiedyś pokosztować szklane wina .. nie wiem
co to kac i w łożu inna dziewczyna ..
A mi się podobało i chętnie bym przeżył to z ałtorką
Droga autorko - chlanie to picie na umór, czyli do
utraty przytomności. Jeśli tak się bawi towarzysko -
to tylko współczuć. Krótko mówiąc - niewłaściwe
słowo.
Chyba "Bej"zacznę pisać z wielkiej litery, bo ty nawet
"wstawiona" tak czynisz. I taka obolała "rozkwitasz".
:)
Olu, bardzo fajny nastrój wprowadzasz pełen śmiechu,
radości, optymizmu takimi wierszami.
Szkoda, że mi się nie udaje na te imprezki załapać,
ale relacje z nich zawsze z chęcią czytam. Pozdrawiam
:)
Środek nocy a ja baran rechoczę i sąsiadom
przeszkadzam :-) :-) :-) :-)
Dzięki
Co ja widzę, znów rąbanka,świeży chlebek, okowita.
Zatem polej dalej a w barłogu przyjdzie be jo wraków
witać :)
Dobranoc.
Dziękuję Kubo i Ado. Pozdrawiam Was serdecznie.
Dobranoc
No ciekawie i oby :))) Uśmiech wzbudziła we mnie ta
imprezka, a więc daje 5+ :))) Dziękujemy, pozdrawiamy
i powodzenia życzymy. Ada i Kuba
Pięknie dziękuje Wszystkim za wczorajszą i dzisiejszą
wizytę. oraz zabawę. Dobranoc
Pozdrawiam Anno. Dziękuję.
Wtedy nie będę wstanie pisać:):), wielka
niedźwiedzico. Pozdrawiam
Ha, ha, Olu, następna biba w realu, nie w sieci:)) Co
wtedy napiszesz?! Aż się boję...:) Całuski
Witaj Olu, dobrze że Bej już rozkwita nam bez złości.
Pozdrawiam:)