x x x (zamknąłem łzę)
Asi
zamknąłem
łzę
szczęścia
w pajęczynie
niczym
poranka naszego
rosę
może jeszcze w słońcu
błyśnie
kiedyś
Asi
zamknąłem
łzę
szczęścia
w pajęczynie
niczym
poranka naszego
rosę
może jeszcze w słońcu
błyśnie
kiedyś
Komentarze (5)
Wymowny jest Twój minimalizm. Brawo.
z jednej strony łza zamknięta- to dobry znak- niech
się nie pokazuje...no chyba że to była łza
szczęścia...Pozdrawiam:)
Ciekawie napisane... ładny wiersz. Pozdrawiam;)
uwiódł mnie ten wiersz. ;)
Łzy wysychają szybko, może nie będzie dane po raz
kolejny zobaczyć jej błysk?