Zamknięte drzwi
Ostatnie smutne spojrzenie
na ukochaną osobę.
Zamykam szklane drzwi.
Idę mrocznym korytarzem
spojrzenie wrogie.
Zamykam żelazne drzwi.
Krzyk, postrach Diabła
jest źle, ktoś dusi.
Zamykam drewniane drzwi.
Powiedziałam/em, teraz wynocha
wtedy nie słyszę nikogo.
Zamykam drzwi w sobie.
Myśli, jestem tylko Ja
nie zawaruję muszę być silną/ym.
Zamykam drzwi za nim.
autor
bartlomiej
Dodano: 2023-12-07 19:54:42
Ten wiersz przeczytano 359 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Życzę zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Wszystkiego, co najlepsze!
Serdecznie pozdrawiam
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam
Czasem drzwi są zamknięte- choć na oścież otwarte.
Zamyśliłam się. Dziękuję.
Mroczny, dramatyczny wiersz!
Ogół przeżyć kształtuje naszą osobowość. Wiele
nieprzyjemnych zdarzeń odciska się na psychice
człowieka. Zamykamy za sobą różne drzwi od szklanych
po drewniane...
Wiersz kojarzy mi się z odejściem kogoś bliskiego... z
etapami tego odejścia. Szklane drzwi- szpital, potem
żelazne, drewniane... aż w końcu zamykamy się sami w
sobie. Izolujemy się od traumatycznych przeżyć.
Takie są moje pierwsze skojarzenia po przeczytaniu
wiersza.
Bardzo dobry wiersz z mocnym przesłaniem... mroczny,
nietuzinkowy!
Serdeczności przesyłam
Izolacja poprzez zamknięte drzwi, mroczna atmosfera
rozstania oraz zmagań z samym sobą, ciekawa refleksja,
pozdrawiam serdecznie.
W życiu jest wiele drzwi, które się zamykają, ale też
takich, które otwierają...można się zamknąć w sobie,
ale prędzej czy później ktoś i tak do drzwi
zapuka...Pozdrawiam :)
Tak to właśnie w życiu bywa,
coś się kończy, coś zaczyna,
smutne wczoraj drzwi zamyka.
Jakie jutro nas powita?
Ciekawy, mroczny wiersz. Serdecznie pozdrawiam
życząc spokojnej nocy Bartku :)
może i trzeba się od pewnych ludzi odizolować,
zakładam że to zasadne i konieczne
totalna izolacja.
Wiersz opisuje dramatyczne chwile rozstania i
izolacji, z wykorzystaniem metafory zamkniętych drzwi.
Każda strofa przedstawia inny aspekt emocji, począwszy
od smutku, poprzez nieprzyjazne spojrzenie, aż do
momentu zamknięcia drzwi w sobie. Wiersz skutecznie
oddaje atmosferę rozstań i wewnętrznych zmagań.
(+)