Zanim powiesz
Nie mów, czego przyjdzie potem
pożałować.
Słowa szybko gromem cisną się na ustach.
Czas za kilka sekund śle opamiętanie,
szkoda, że już tamta droga taka pusta.
Szlag cię trafia, zmarnowałeś cenne
chwile.
Taki drobiazg nawałnicy nie był warty.
Chciałbyś cofnąć to, co było gdzieś na
milę.
Już za późno. Głos obija się o ściany.
Maki kwitną tuż za domem tak, jak
dawniej.
Strumień szemrze, żaby bają swoje gadu.
Tylko wieczór już nie pachnie
zakochaniem.
Zanim powiesz, najpierw mocno się
zastanów.
Komentarze (26)
Oj tak lepiej ugryźć się w język.
Ładnie piszesz Magda.Pozdrawiam bardzo serdecznie i
dziękuję za odwiedziny.
Pięknie Magdo* a przy tym jak mądrze. Warto się
zastanowić zanim padną słowa.
Pozdrawiam:)
oj tak, słowa czasem jak osy wypadają z ust...
świetnie oddałaś nastrój takiej chwili...
Pohamuj słowa, gdy gorąca głowa!
Pozdrawiam!
Czasami powie się o jedno słowo za dużo. A potem tylko
żal;}
czasami powie i żaluje
To nie takie proste...często człowiek coś powie, a
potem udaje że myśli,ciekawa forma wiersza,miłego
dnia życzę.
...zanim powiesz ...pomyśl by nie urazić i nie
skrzywdzić kogoś ..słowa mogą bardzo zranić :-)
pozdrawiam
Zanim cokolwiek każdy z Nas powie, warto się
zastanowić. Pozdrawiam Magdo.
słusznie
rzucane słowa czadami bolą
zanim powiesz to się ugryź w język
pozdrawiam serdecznie:)Miłej niedzieli :)
dziękuję za wizytę u mnie