Zapartek

Cel uświęca środki.

I stworzył Bóg takie stworzenie,
zezwolił mu podrzucać jajka.
Nie nam oceniać blaski i cienie
zamiarów Stwórcy - aby draka
nie była większa niż na śnieżnej górce.

Niech podrzucają jaja innym ptakom, skoro same nie
umieją wychować swoich piskląt, inaczej ród kukułczy
by zaginął. Może to przykład dla nas ludzi, że zamiast
aborcji można oddać dziecko parom, które ich nie mogą
mieć. Następnym razem może taka kobieta się zastanowi
i zastosuje antykoncepcję, w tym wstrzemięźliwość
włącznie na jakiś czas. Przyroda dostarcza nam wielu
pomysłów na rozwiązania wielu problemów. Wystarczy
obserwacja i rozum.
Pozdrawiam pięknie ;-)

Bardzo interesujący wiersz!

Zwyczaje kukułek, które podrzucają swoje jaja innym
ptakom są bardzo egoistyczne (pasożytnicze).
Najgorsze, kiedy podrzucają jaja zbuki...

Metaforycznie i błyskotliwie!

Serdeczności przesyłam

Serce znajdzie miłość. Pozdrawiam serdecznie:)

Może już nie będzie musiała szukać gniazd, może będą
kasowniki,ale czy wtedy kukułki przetrwają.

Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia

tych kukułczych jaj jest więcej niż nam się wydaje.

Niektóre kobiety odpatrzyły ten preceder od kukułek.
Ale kobieta musi być naprawdę zdesperowana, aby zdobyć
się na taki krok.
Z przyjemnoscią zajrzałem do Ciebie.

Pomysłodawca konia trojańskiego musiał znać zwyczaje
kukułek. Zgrabna rymowanka.
(+)

Króciutko i na temat... podoba się:)