zapisane kajety
przed nami jesień - jedna z wielu. minie
jak inne pory przeszłe i ostatnia.
wspólne, samotne, bez nas - zgodnie z
cyklem -
nieuniknione.
w zieleni, złocie, bieli, zachmurzeniu
czy w pełnym słońcu odejdą do cienia
zostaną tylko wiersze z zamyślenia -
nieodgadnione.
zdania w pół słowa przerwane na chwilę
z czasem zwietrzałe, zapomniane wersy
niewarte czcionki - metafory życia -
pożółkłe karty.
autor
Zyta
Dodano: 2018-01-12 17:28:04
Ten wiersz przeczytano 1000 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Smutna refleksja.
Te wiersze na pożółkłych kartkach najbliższe sercu...
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :*)
Stumpy.
Właśnie Twój komentarz - że wiersz biały - naprowadził
mnie na odkrycie błędu,bo opuściłam cały wany wers.
Bo chciałam napisać, że to nie
typowy biały, gdyż pewne rymy można znaleźć, choćby
"do cienia" - "zamyślenia".
A w ogóle jest to napisane t.zw. strofą saficką (od
imienia Safony), czyli w wersach 11-11-11-5.
Oj. Dziękuję za ciepły odbiór. Ale przy czytaniu
zauważyłam, że w strofie środkowej opuściłam ważny
wers, który wiąże się z ostatnią strofą.
Brzmi on -"zostaną tylko wiersze z zamyślenia". Zaraz
go wpiszę.
Iguś jestem pod wrażeniem. Zachwycający. Pozdrawiam :)
kartki* pozdrawiam :)
też mi się podoba -P. Szczepanik śpiewał o żółtych
kalendarzach... a u Ciebie rekwizytem - żółte zapisane
karki...
To już prawdziwa poezja Zyto. Choć nie piszę białych
wierszy twoje czytam z przyjemnością. + i dobrej nocy.
To już prawdziwa poezja Zyto. Choć nie piszę białych
wierszy twoje czytam z przyjemnością. + i dobrej nocy.