Zapleceni w miłość
Wiersz napisany w duecie z Remi S - pierwsza strofa - Remi S - - druga - /wanda w./ i tak dalej naprzemiennie. Ostatnia strofa - Remi S
Splotły się dziś nasze losy,
miłością pięknie utkane ,
zobaczył Bóg nasze serca,
pobłogosławił nad ranem.
Wspólne myśli i pragnienia,
niczym tęczowe promienie,
zaplatają się niezmiennie,
w bukiet dojrzałej miłości.
Przecież wiem, co czujesz do mnie,
to co ja czuję do ciebie,
zawsze będziesz gwiazdą dla mnie,
najjaśniejszą w moim niebie.
Tak w brzoskwiniowej poświacie,
jesteś pierwszą moją myślą,
jak cudowny promień słońca,
budzisz dzień po mroku nocy.
Wpatrzony w cudowne usta,
zauroczony twym pięknem,
podążę za tobą wszędzie,
wiem, stałaś się moim szczęściem.
Ty-y. / Warszawa . dn. 10. 11. 2018.r.
duet autorski :
/wanda w./ i Remi S
Komentarze (69)
Być dla Kogoś Szczęściem:) Czy to nie jest cudowne:)
Pozdrowionka dla Was***
Dziękujemy poniedziałkowo za miłe komentarze :)
Wandeczka jeszcze pochrapuje :) Miłego dnia Wam
wszystkim życzymy z pozdrowieniami :)))
Miłosny duet kwitnie nadal, miłego dnia obojgu
Niech trwa i rozkwita.
Tak patrze na te Wasze kochanie z podziwem, ja bym tak
nie potrafil, pozdrawiam.
Niech to będzie trwały warkocz :)
Dobrej nocki gołąbki!
ładne te wasze wiersze ,pozdrawiam serdecznie :)
noooo, gratuluję, świetnie Wam idzie :)
mariat - witamy i pięknie dziękujemy Marysiu :)
Tak czasem bywa jak pisze się w duecie na łączach
telefonu :)
Juz poprawiłam :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Do splecionych w miłosny warkocz -
hejka - rozplećcie się na chwilę, bo "więc" Remikowi
za głośno dźwięczy
(więdz, stałaś się moim szczęściem.)
Poza tym - ok.
Ankhnike pIęknie dziękujemy :)
Bardzo nam miło :)
Pozdrawiamy serdecznie Ankhnike :) :*
Elena Bo - oj Elenko pomyślimy co z tym zrobic jak
wrócę ze Stanów POki co jestem spłukana ... a to
kosztuje
Pozdrawiamy serdecznie Elenko :)Buziczki na poodny
wieczór :)
Remi S - to wcale nie Ty musiałbyś grać. :)
Pełni romantyzmu, pełni miłości... cudownie.
Pozdrawiam zakochanych.
Elenko, pomysł nie jest głupi, ale ja już tak dawno
nie grałem na gitarze... Pozdrawiamy z Wandeczką:)))