Zaproszenie od Boga
Czekałem aż zapuka,
Bóg do moich drzwi.
Szukałem Go wszędzie,
chodziłem do kościoła,
czytałem biblię,
modliłem się żarliwie.
Myślałem, że mnie znajdzie,
i do mnie przyjdzie.
Okazało się, że On mnie,
zaprasza do siebie,
i że muszę zrobić,
pierwszy krok.
Wtedy mi powie,
jakim mam być,
aby żyło mi się lepiej.
Komentarze (2)
Bóg nie znajdzie miejsca w zatwardziałym sercu ale ma
szeroko otwarte ramiona i przygarnie każdego, kto
pragnie Jego Miłosierdzia.
To nie my jesteśmy potrzebni Bogu, lecz my
potrzebujemy Jego wsparcia.
Na co dzień często zapominamy o Jego istnieniu ale w
obliczu nieszczęścia błagamy Go o pomoc a potem
narzekamy, że jest głuchy na nasze wezwania :(
Miłego dnia życzę:)
On puka do naszego serca, ale my często nie słyszymy.