Zaś wybory z politycznej nory
Zaś wybory z politycznej nory
W demokracji polityczny system chory
ciągłe obiecanki chociaż dno w korycie
na reanimację zaś wybory
kasa budżetowa ginie skrycie
Walka przedwyborcza nie na żarty
solidarne ostre ciosy niżej pasa
władcy do pomocy przywołują czarty
by im nie przepadła złota kasa
Na prywacie wyzysk bez granicy
z jednej nuty gra muzyka wyborowa
tańczą milionerzy z nimi poplecznicy
na pastwisku ryczy dojna krowa
Rosną płace kominowe biurokracja
w szarej masie bieda z nędzą bezrobocie
na bezprawiu bez wartości demokracja
obiecanki przedwyborcze w błocie
Znika wiara zaufanie do totalnych
władców
którzy przed wyborem obiecują cuda
z ciemnogrodu do doradców
że się kraj z zapaści uratować uda
Czas najwyższy skończyć polityczne
waśnie
w kraju chrześcijańskim dziadai
pradziada
niechaj wrogość z nienawiścią zgaśnie
po wyborach sprawiedliwość krajem włada
Pan Bóg płacze gdy go rani grzeszna
recydywa
za niszczenie przykazania i kościoła
demon z obcą ręką zbiera żniwa
a katolik biedny w modłach pomocy woła
2014.11.15 autor Wals
Komentarze (19)
-- wiersz bardzo na czasie, a jak to będzie po... cóż
, czas pokaże, choć na żaden cud pewnie liczyć nie
możemy, raczej na szarą codzienność...
-- spokojnej nocy...
Na scenie politycznej, wszyscy bawią się świetnie,
kosztem wyborców i nie tylko. To jest chyba jedyna
"dziedzina" naszej gospodarki, w której nikt się nie
narobi, a sporo zarobi.
Pozdrawiam:)
Nic dodać nic ująć, na temat wyborów szkoda mi
zabierać zdania... Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobry wiersz z dobrym przesłaniem,niestety nie
wierzę w to by skończyły się waśnie,chociaż
byłby super gdyby tak się właśnie stało...
Pozdrawiam serdecznie
i zapraszam do mojego politycznego
"Wielkiego kotła"
tam też podobny temat,tylko w ironiczny sposób
podany...