Zatańcz dla mnie..

Dziękuję za odwiedziny. Proszę jednak nie nazywać
mojej rymowaneczki wierszem.

Taniec to mowa ciała, niekiedy duszy:) Oj, rozpalony
płomień - wspaniale!
Pozdrawiam Autora.

nie tańczy lecz razem z Toba nie solo
pozdrawiam :)

...będę tańczyć z motylami
piruety w słońcu robić
a muzyka cudna z nami
nasze pląsy będzie zdobić...

Dziękuję:)

Zaproszenie do tańca...

Zatańczmy w rytm wiosennego wiatru,
unieśmy się wysoko do nieba.

Wiatr na skrzypcach zagra do taktu,
chór ptaków pięknie nam zaśpiewa.

Zaprośmy do tańca słońce i chmury,
popłyńmy okrętem cudownych marzeń.

Podziwiajmy ziemię z góry
i cieszmy się z życia wrażeń.
/EN/

Justyn55 i Mariat. Czy nie możemy tutaj na Beju być
pokojowo nastawieni? Zamiast się kłucić, to czytajmy
się wzajemnie, chwalmy, krytykujmy, ale nie walczmy.
Jesteśmy dorośli, więc nie zachowujmy się jak dzieci.
Jeśli chcemy się posprzeczać, to można to mailowo
zrobić (niestety niektórzy nie chcą, bo się boją).
Jeśli o mnie chodzi, to ja nic nie mam do żadnej ze
stron. Podajcie sobie łapki, nóżki, czy cmoknijcie się
wirtualnie w policzki i zgoda. Pozdrawiam Was
pokojowo.

Niegrzecznie, oj niegrzecznie dżentelmenie. Tu każdy
ma prawo do oceny wierszy. Taki jest regulamin. A z
rozrabianiem to chyba z kimś mylisz.

mariat Maria ja nie prosiłem o twoje nauki-kto ci
takie prawo, widzę ze znowu zaczynasz rozrabiać jak
kiedy ,ja nie oczekuje żadnych przepraszań pop postu
spadaj ze mnie ok i wszystko będzie cacy

Justynie - dlaczego się obrażasz za komentarz?
Przecież to samo Ci podpowiadały inne panie, ja
starałam się pokazać dokładniej, wprost dotknęłam te
miejsca palcem.
Tomiki tu nic nie maja wspólnego. I co w owym
komentarzu świadczy przeciw mojej inteligencji? Że
napisałam dobremu znajomemu z netu z tamtych lat,
gdzie ma słabsze punkty, to jest "be" z inteligencją?
Wydawało mi się, że dojrzeliśmy do tego, by o
wierszach rozmawiać szczerze. Jeżeli coś konkretnego
mi ktoś pokazuje, to się nie obrażam i nie wymądrzam,
tylko poprawiam i tyle. Co innego, jeżeli ktoś rzuci
hasło - źle, ale nie wiadomo o co mu chodzi, wtedy nie
dyskutuję z takim krytykiem. No cóż Justynie -
przepraszać nie mam za co. Pozdrawiam.

mariat- ale ty mądra jesteś, zapomniałem żeś tyle
tomików poezji wydala, a ten komentarz świadczy o
twojej inteligenci..

Ech, każesz jej tańczyć, a przecież post!
Ale na serio - trochę wymacałam do wygumkowania.
Popatrz Autorze - po drugim wersie masz kropkę i potem
jedziesz dalej małą literą. I jeszcze w 3 i 4 wersie
masz 'ja' tak bardzo blisko siebie. To trzeba
zmienić, będzie poprawniej i ładniej. Oj - im dalej w
treść, tym większe zaskoczenie. Nie znasz jej, a za
chwilę ciała jak warkocz spleceni, poskręcało ich? I
nie złość się na czytelniczki, bo mają rację. A tak
z praktyki - w tańcu wcale ciało nie płonie, tylko
przypomnij sobie ....Ramona...

Witaj,mixitup chciałbym aby zatańczyła, nie wiem czy
ona wie ze o nią chodzi,a ja nawet nie.znam jej GG ,i
ja pozdrawiam serdecznie...

Powiedz tylko czy zatańczyła:)Pozdrawiam serdecznie

albo zatańcz z nią:)