Zatrzymam maj
Kończy wędrówkę kwitnący maj,
popłynie z wiatrem w obłoki.
Czerwcowi zaśpiewa zielony gaj
jak świat długi i szeroki.
Akacje kwiatem drogę zaścielą
zroszone poranną, lekką rosą.
Kłosy zbóż w górę wystrzelą,
czerwiec na łąkę zaproszą.
A ja?
We włosy wplotę zapach bzów
kokardą wspomnień zawiążę.
W ogrodzie marzeń i snów
na ławce z majem usiądę.
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2011-05-30 07:45:02
Ten wiersz przeczytano 2089 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Zwykle ukwiecony maj w tym roku byl troche
kaprysny.Czekam na ukwiecony maj.Wiersz
sliczny.+++
Szkoda, że nie można zatrzymać maja,ładny wiersz.
ślicznie napisane ,siadam razem z Tobą na ławce , żeby
rozkoszować się ostatkami majowych zapachów, jeszcze
majowo pozdrawiam.