Zaufać
W błękitnej toni
zanurzona po szyję
mogę jeszcze oddychać
wciąga mnie
pieści i kusi
gdy dosięgnę dna
utonę
będziesz moim powietrzem
tobą będę oddychać
nie wiem czy się boję
ty mi powiedz
autor
ewaes
Dodano: 2017-08-01 16:46:04
Ten wiersz przeczytano 1175 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
@Halinko - - toć ja wiem :) :)
Uważami dziękuję :*)
@waldi - - w głębi jest największa przyjemność :) :)
Ufam Ci od pierwszego czytania:) :)
Dziekuje :*)
@neplit--dziękuję :*)
miłości warto zaufać
Sięgając dna; można się od niego odbić. Pozdrawiam
Ewuś, uważaj na tego pode mną...oj to ci świeci baka,
tylko tak naprawdę ...Jadzia mu w głowie
pozdrawiam serdecznie
( nareszcie chcesz mi zaufać )
nie toń.. całą piersią oddychaj ..
sięgając dna .. lekko z przyjemnością się odbijaj
..potęgują pragnienie powrotu do źródła przyjemności
..
ładny wiersz pozdrawiam
@Ziu-ka - - dziękuję bardzo mi miło :*)
Bardzo dobry,piękny wiersz! Pozdrawiam serdecznie ;)
@anula - - sięgnęła nieba jak utonę
A on mi da ta koronę :)
Dziekuje :*)
Gdy dosięgnę dna utonę, więc sięgaj nieba,
załóż szczerozłotą koronę, teraz jej Ci trzeba.