Zawiane sny

Kontragraf
czytelniku
ty tylko o piciu...
zawiany,zawiane również; ucho,pole,Zakopane wiatrem
halnym zawiane,zawiane drogi
moje sny też mogą być zawiane
ale ty inaczej odbierasz moje wiersze więc nie trudż
się więcej porzuć mnie dla lepszej poezji

ja nigdy i nigdzie nie napisałam
jak ty mi to wpajasz ze moje wiersze są idealne po
prostu są jakie są przede wszystkim pisane duszą a ja
jestem sobą i tak zostanie
ty nie będziesz mnie reformował napewno
miłego hejterowania

Śnić o pługu śnieżnym,
on drogę oczyści.
Być może wtenczas
tamten się wyśni.
Pozdrawiam serdecznie

Tereso Kokoszko, Pierwsza Strażniczko Poezji RP, nie
nazywaj mnie gadziną. Nie zionę do Pani nienawiścią,
raczej jest na odwrót. Na moje komentarze reaguje Pani
złością, nawet jeśli te komentarze zawierają
konstruktywną krytykę. Jest Pani niereformowalna i
proszę mi wierzyć, gdyby z Pani tekstu wychynęła się
choćby odrobina dobrej poezji, zauważyłbym to. Czy tak
trudno przyjąć do wiadomości, że Pani wiersze
pozostawiają wiele do życzenia?
Choćby tu:

zawiany wg sjp lekko pijany, później rymy straszne: ty
- sny, obłędzie - będzie...śniegu - biegu

w wichury obłędzie - brrrr...

Gdyby, teoretycznie, opublikować ten "wiersz" na
renomowanym portalu poetyckim, zostałaby Pani
zlinczowana od góry do dołu, a moje komentarze były i
tak bardzo delikatne.

Przy okazji, nie jestem krytykiem, nigdy nim nie będę,
ani nie byłem. Tu nazywa się to - czytelnik.

Kontragraf. Jak możesz? Tu (na tym portalu) się tylko
ciumka? Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!! A poważnie.Ja nie
ciumkam.buuuuuuuuuuuuuuuu!!!

Kontragraf
''życie jest za krótkie zeby pić marne wino''
życie jest zbyt piękne żeby być gadziną
nie posądzaj mnie o klony nie mam ich - oczerniasz
mnie bezpodstawnie
zbytnio frasujesz sie moją osobą
kulturalne ciumkanie lepsze od podłej nienawiści i
negatywnego krakania

a mnie podoba się ze mnie odwiedzasz
dziękuję

Czy tytuł oznacza, że te sny są lekko pijane? Czy może
tylko ja mam takie skojarzenia? Zaraz się Autorka
rzuci, żem pijak, a jeśli nie ona, to zapewne jej
mierny klonik eloy z byłym avatarkiem Pani Teresy.
Wiersz na stałym poziomie, czyli "na zachodzie bez
zmian."
Przepraszam, napisałem coś wbrew zasadom panującym na
tym portaliku...tu się tylko ciumka.

Przepraszam, nie podoba mi się.