Pęd, a może popęd
Problem wciąż dusi mnie niczym zmora
w ułamkach wynik plącząc dziesiętnych.
Piękne na szybkich wybrać motorach,
czy też szybkie na motorach pięknych?
Wybrałbym piękne choć wciąż się droczą,
jednak kolejne rodzą pytanie.
A jak na Hondy swe nagle wskoczą,
to zapach spalin mi pozostanie?
Znów się w goryczy pogrążę tłoku,
prysną jak bańka do seksu chęci,
gdyż wam się przyznam całkiem z boku,
że wiatr we włosach już mnie nie kręci.
Zatem rząd szybkich mi pozostanie.
Jednak myśl mądrą czas tu przemycić.
Bo gdy się znudzi już patrzeć na nie,
to się motorem można zachwycić.
I nie zapomnieć trzeba o winie,
zamiast narzekać i wciąż się smucić.
Nawet najbrzydszej przecież dziewczynie
po trzeciej lampce uroda wróci.
Tak szybko kończy się marudzenie,
gdy nagle problem jasnym się stanie.
Dla emeryta szybkie są w cenie,
tym bardziej wtedy kiedy są tanie.
Komentarze (9)
Ha ha niektórzy mówią, że "gdy wypita piąta szklanka,
ładna każda koleżanka" ;)
Musisz rozważyć i wybrać to, co jest na Twoją kieszeń
i za czym po prostu... nadążysz i ;))
A modlitwa emeryta podobno brzmi tak:" Panie zabrałeś
siły zabierz też chęci" ;))
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Ciekawe, czy emeryt musi wypić, żeby mu się żona nie
odwidziała?;)
A niech tam. Życzę ci byś spotkał szybką i piękną i
nie na motorze, a w jakimś samochodzie z szerokimi
kanapami...
po którejś tam lampce wszystko wydaje się
piękniejsze...
Witaj Gminek,
"Widze" w tych wersach, pioro nie klamie,
ktore "p" lepsze?... trudne pytanie.
:)))
Pozdrawiam uhahany. :)
Motory niezmiennie mnie zachwycają,
dziewczyny, zdecydowanie nie,
pozdrawiam serdecznie:)
Hahaha - wszystko zależy od punktu widzenia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Klasa wiersz!
szybkie chyba nie są tanie.
Głos mój!
H, hi ... Zabawna refleksja na temat dylematu między
estetyką a praktycznością w wyborze pojazdu,
podkreślająca ironicznie, że nawet najbrzydsza rzecz
może wydawać się piękna po odpowiedniej ilości
alkoholu, a także sugerująca, że rozwiązanie problemu
może być prostsze niż się wydaje, gdy spojrzy się na
nie z innej perspektywy.
(+)