zawrót głowy
Mój chyba czwarty lub piąty życiowy wiersz...
Jestem zakochany, przez miłość chodze
trzeźwo pijany, bo napiłem się twoim
pięknym widokiem, subtelną cerą, pięknym
uśmiechem i ślicznym wzrokiem- czystym jak
górskie źródło.
Przyciągasz jak magnes, serce bije moje
mocno jak dzwon, przy tobie czuje się jak
pion, a ty jesteś królową całej planety i
nie interesują mnie żadne inne
kobiety...
Tylko ty...!
Wiersz od serca...
Dodano: 2007-01-25 10:27:33
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.