ZBYT WIELE CIEBIE
Wszystkie niewysłane listy
Zaściełają dno szuflady
Zabijałem je już z tysiąc razy
Na pożółkłej fotografii
Warstwą kurzu przyprószoną
Nieśmiertelnie jesteś moją żoną
Szminki ślad na każdym lustrze
Twoje kartki przy lodówce
Zapomniane buty w reklamówce
Dziś za późno by uciszyć
Słowa wykrzyczane w gniewie
W pustych ścianach wciąż zbyt wiele ciebie
autor
geddeon39
Dodano: 2011-04-03 13:11:02
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Ou! Smutne. Nawet bardzo.