Zdeptana ufność...
...
...Zdeptana..dziecięca ufnośc światu..
..zranione serducho...
..szlocha skrycie...
..okrutność ludzka..krzywdzi...
..To boli...wiesz...
..i..jeszcze niepewność jutra...
..zbruzgane zycie...
..czarnych mysli bieg...
..zastyga łzy sól..na policzku..
..zabijając..uśmiechu ciepło...
..DLACZEGO?
może wiem...
..głupoty bezmiar...
...
autor
agnieszka66
Dodano: 2005-10-20 19:06:56
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.