Zdrada... niszczycielka miłości
Pamiętam ten dzień, gdy pokochałem Cię,
byłaś wtedy wszystkim co miałem.
Jednak nie byłaś mi wierna, rozstaliśmy
się...
uwierz mi ja tego nie chciałem.
"To twoja wina!" - tłumaczyłaś się...
nie wiedziałaś wtedy co ze mną zrobiłaś,
to był ten dzień w którym zraniłaś mnie,
całą naszą miłość zdradą rozbiłaś.
Ja Ci jednak wszystko wybaczam,
wszystko co zrobiłaś mi złego...
Gdy Cię widzę szybko z drogi zbaczam,
to jest skutek tego co zrobiłaś mi w życiu
złego...
dlaczego...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.