Zebry
Jak zebry jesteśmy
mamy kolory
których nie ma.
biały bez życia
to ty
coraz bardziej nijaki
coraz bardziej
czekający aż ktoś rozpocznie
go uzupełniać.
czarny bez energii
to ja
coraz bardziej zatracona
coraz bardziej zamknięta
na innych.
tylko razem możemy się ruszać
uciekać przed niebezpieczeństwem.
nikt tak nie zakryje wad
jak ty stojąc przy mnie
spłoszeni
rozdarliśmy te dwa kolory
-są osobne-
nie jesteśmy sobą
wspólną jednością
nie żyjemy
nieświadomie.
Komentarze (2)
ciekawy pomysł z tym zebrami, czytelny, graficzny,
działa na wyobraźnię (popraw "caraz", "zamnknięta")
pozdrawiam :-)
przeczytałam twój wiersz kilka razy ...jest dla mnie
bardzo osobisty..powieki sie trochę zmoczyły....życzę
tobie powodzenia..zdrowych i pogodnych Świąt
..pozdrawiam