Zegar biegnie na skróty
dzień kurczy odchodzące lato
ukazało czerwień października
jeszcze ciepło wiatru we włosach
szelest czerwca w wieczorze lirycznym
a już klony płoną rdzawym ogniem
zorze krwawią nad dachami
zegar jakby biegł na skróty
sukienki jej barwę przełykasz zachwyt
wieczorem szybko ją zrzuca
zasypia nago pod bielą pościeli
zostawiła lato na promenadzie
kruchość naszego życia i syntezę
autor
promienSlonca
Dodano: 2015-11-03 20:10:42
Ten wiersz przeczytano 2671 razy
Oddanych głosów: 64
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
A im człowiek starszy, tym bardziej...
Zacna refleksja:)
Dziekuje kaczorku100, za komentarz i refleksje, mile
pozdrawiam.:)
Aniu, czas rzeczywiście przyspieszył ale to nie
znaczy, że nie można go dogonić.
pozdrawiam słonecznie paa
Dziekuje Stello, pozdrawiam serdecznie, milego
wieczoru i cieplego.:)
Ladnie:)
Pozdrawiam, promyczku :)
Dziekuje Zosiaczku, za komentarz i
refleksje,Pozdrawiam cieplo i pogodnie.:)
"Zegar biegnie na skroty"
Najczęściej wtedy, gdy nikt go o to nie prosi.
Pozdrawiam :)
Fajny przekaz...
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz. Podoba mi się. Pozdrawiam.
szybko wszystko przemija
pozdrawiam serdecznie:)
Oj! tak Aniu! zegar biegnie na skróty, zwłaszcza,
jeśli się skończy...ileś tam lat:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzien Dobry, witam w pogodna srode, wandaw, karmarg,
oraz budlaja, milo mi.:)
Dziekuje, za komentarz, oraz reflelsje, pozdrawiam
pogodnnie, serdecznie, zycze milego kolorowego
popokudnia.:)
bardzo ładnie refleksyjnie ...tak szybko wszystko
przemija chciałoby się jeszcze troszkę ciepełka a tu
już zima za progiem ...dobrze że są u Ciebie ciepłe
wiersze :-)
pozdrawiam
ktoś podkręcił zegary, jak piszesz wszystko zostaje w
tyle...
Oj Promyczku jak ładnie piszesz o upływającym czasie i
zegarze którego nigdy nie uda się nam dogonić bo
zawsze nas wyprzedzi o jednek krok
Pozdrawiam pogodnie Promyczku