Zemsta zdradzonej baby
Głupia rymowanka z krwistym zakończeniem ku przestrodze niewiernym samcom! HA! Dla dorosłych... ;p
Pewna pani w wieku mlodym
pelna wdzieku i urody
miala problem nieslychany
łzą i krzykiem nadąsany
dowiedziała się albowiem
iz jej mąz na boku skrobie
ona lzami wnet zalana
juz telefon dzierzy w dloni
co mu powie gdy odbierze
krew sie burzy w czulej skroni
Mysli pani coz ja czynie
bede plakac i zalowac
ja zalatwie juz ta swinie
i zaczyna plan rysowac
Kolacyjkę zrobię cudną
włączę jego płytę nudną
i kuszące stroje włożę
chociaż mróz i ziąb na dworze
zdecyduję się tez chyba
robiąc minę niczym ryba
usta winem zniesmaczone
wyjść na wyuzdaną zonę
i jak dziwna jest to moda
zrobię mu porostu loda!!
wtedy on zauroczony
będzie jęczał w rozkosz wzięty
ja za ostrze zimne złapie
doprowadzę go do pointy
nie zabije nieszczesnika
nie odbiore zycia gnidzie
a odetnę mu tofika
niech bez niego w zycie idzie...
Jest juz rano
plan zrobiono
siedzę ze szklaneczką trunku
a mój mąż podłogę zmywa
w swym gustownym opatrunku
podczas cięcia jego wacka
jakaś załość mnie dopadła
nie obcielam mu malego
a ucięłam kawał sadła!!
:D
Komentarze (2)
No, no, smiałe i odważne w zamiarach czyny.Nieźle
opisane, z humorem i rymem.
Nie żałuję, że zajrzałem...
Śmieszna historyjka, a do togo nieźle spisana.
Gratuluję. Miło bylo zajrzeć.