Zepsułeś mnie.
Zatracam się w sobie,
Mimo to cały czas myśle o Tobie.
Ta bezradność wobec samej siebie.
Bezsilność, która mnie ciągle prowadzi do
Ciebie.
Zepsułeś mnie, zdradziłeś.
Swoją czułością zniszczyłeś.
Zwiędłam niczym kwiat w starym wazonie.
Płatki spadają łaskocąc Twoje splamione
moją krwią dłonie.
autor
zwiędły_kwiat
Dodano: 2007-06-18 21:27:32
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.