Zimowa uciecha

Dobrej nocy:-) :-) :-)

Dziękuję Andrzeju:-) :-)
Tylko nie wiem, na jaki jubileusz:-) :-) ?

Brawo z poczucie humoru

No już jestem jestem :) moc uścisków i plusik za
limeryk :))

Witaj,
Ty to masz znajome!!!!
Kondycja ważna rzecz.
Tak zimą jak i latem.
Pozdrawiam.
Dziękuję, że za komentarz.
Tam tez odpowiedź.

Nie ma co, świetnie andrew. Miłego popołudnia.

super...
czyżby wszyscy sie rozchorowali?

ciekawe ma życie Ada tylko na śniegu jest bardzo rada
:-)
pozdrawiam:-)

Co sobie użyła pewnie z ulgą przyjęła :))) Miłego dnia
Andrzejku.

Amory na śniegu, oj to nic dobrego,
czy biedna Ada nie wiedziała, że tak nie wypada?
Pozdrawiam :)

uuu... no tak, ważne żeby wbić się z formą w
sezon,każdy sportowiec to wie ;-)

Fajny pomysł, a jednak zastanawiam się czy orgazm może
być w formie?

Fajna dziewoja musiała być mocno napalona skoro
musiała studzić zadek na śniegu .. i to w Kołobrzegu
..

No tak wszystko co łatwe szybko się nudzi...
Pozdrawiam

Biedna Ada, nie wie, że na śniegu nie wypada.
Śnieg tylko na płozy, a nie dla takiej metamorfozy.