Zimowy krajobraz
Wydziergała zima niczym babuleńka
na szydełku mrozu z srebrnej nitki
szronu
Koroneczki zwiewne, prześliczne cudeńka
i oblekła nimi drzewa wokół domu
Świerki wystrojone w białe, grube czapy
zasypiają cicho w zimowej pościeli
A wiatr z nich porywa wielkie śnieżne
płaty
i pędzlem zamieci bieli, bieli ,bieli
Księżyc zadziwiony, że noc ciszą dzwoni
rozpala na śniegu złotych gwiazdek iskry
kiedy całun biały trzyma w swojej dłoni
i okrutnie ściska w pięści mróz
siarczysty
Wszystko jakby martwe, w czasie
zatrzymane
tylko kwiaty kwitną na szybach
srebrzyście
Zimowe bukiety w gwiazdeczki przybrane
i w przeróżne dziwne, fantazyjne liście
Zimowy krajobraz jak z kartki
świątecznej
dziecięcego świata przywodzi wspomnienie
zatopione w czarze i magii odwiecznej
jakie zawsze niesie Boże Narodzenie
Komentarze (7)
bardzo piękny, wręcz malarski, opis zimowego
krajobrazu :-)
nie lubię zimy, aczkolwiek w Twoim wierszu ją
polubiłam.
zimowa bajka ,ktora przenosi nas do czasow dziecinstwa
,czuje sie w niej ciepla atmosfere swiat , piekny opis
zimy, dobrze napisany wiersz
zimowo a jednak nie zimno:)+
Potrafisz przenieść czytelnika w piękny zimowy świat.
Opisana przez Ciebie przyroda jest jak namalowany
obraz który cieszy oczy. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
czytając zatkało mnie pięknie opisane zimowe
krajobrazy ....pozdrawiam
Przepięknie opisany zimowy krajobraz, łade porównania,
epitety przemawiają do wyobraźni, ach ta magia świat