Zimowy połów
Cieniutki lód pod tobą,
a pod nim głębi toń,
krok w stronę śmierci dałeś
na czyją liczysz dłoń.
Dodano: 2014-01-24 19:53:33
Ten wiersz przeczytano 801 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Nadzieje zawsze trzeba miec:)
Pozdrawiam:)
Na każdą dłoń trzeba liczyć w takiej sytuacji a Ty nie
patrz bezczynnie.Dobry wiersz.
:))
Nadzieja umiera ostatnia..
Widząc śmierć czyjąś każdy podałby dłoń.Ja bym podał.
Pozdrawiam.