ZIMOWY SPEKTAKL
Gdy z nieba spadnie śnieg
okryje nagie drzewa
kołdrą przykryje brzeg
tam gdzie spękana ziemia
rozświetli szare dni
nadzieją natchnie cienie
uświetni seans chwil
świąteczne przedstawienie
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2014-12-17 11:37:33
Ten wiersz przeczytano 1396 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Ja już nie mogę się doczekać tej aury. Już męczy mnie
ta szarzyzna. Pozdrawiam
Świetny pomaga czekać na śnieg.Pozdrawiam.
piękny ten Twój zimowy spektakl:) miłego dzionka
Może już niedługo każdy zobaczy ten zimowy spektakl :)
Oleandrowy sen
Schodzę do ciebie i liczę płatki oleandra
I wróżę z nich życie nie jak Kasandra,
Ale nucę w duszy miłosną romancę;
Tobie mej tęsknocie,
Tobie serca wybrance!
A jak nie spadnie?
to prześcieradło i to niejedno rozłożyć wypadnie
pozdrawiam
Pieknie napisane pozdrawiam
Spektakl w przecudnej poetyckiej odsłonie. Pozdrawiam
:)
Ciekawy splot myśli.
bardzo ciepły optymistyczny wiersz mimo tego ,że o
zimie traktuje Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję za
wizytę u mnie
piękny zimowy cieplutki ...a tu jeszcze śniegu nie ma
i raczej jesiennie :-)
pozdrawiam
Mimo zimowej atmosfery wiersz jest ciepły. Czytając
sprawia, że maluje się w wyobraźni piękne zimowe,
świąteczne obrazy. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Jeszcze może bym dodał,
ile to będzie radości...
ulepimy bałwana – będzie witał gości.
Pozdrawiam serdecznie