złodziej
Co ty wyprawiasz
to jest godne kary
obiadu dziś nie ma
nieumyte gary
chłop leży odłogiem
coś pod nosem warczy
kwiatki wody pragną
może już wystarczy
bezlitosny jesteś
ty czasu złodzieju
Oberwiesz ode mnie
po strofach
mój Beju
autor
ewaes
Dodano: 2017-03-07 18:33:36
Ten wiersz przeczytano 1403 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
to prawda kradnie Bej czas i jest cholercia jak
narkotyk :)
@al-bo, dzieki, juz sie polaczylo:)
nieumyte - chyba to bardziej odprzymiotnikowo?;)
fajny pozdrawiam
:))) fajniste
...ja czytam sobie 'na Beju',luźne i wesołe, na +
Ewo
błyskotliwość w TOBIE wielka...
:)
Serdecznie jak zawsze!
ale masz pomysły. świetne!!!
:))))))))))))))
A to dobre :))
;) Za al-bo.
ryzyku utraty czasu i nie tylko
oberwiesz po strofach szpilką
Pozdrawiam serdecznie:))
ja też dużo ryzykuję
gdy tu przesiaduję...
+ Pozdrawiam :)
oberwiesz po strofach - dobre:))
haha dobre :-) oj Ewcia :-)
POzdrawiam serdecznie Ewuniu i pieknie dziękuję za
wszystko :)