Złudzenie wolności
w kącie...
na wieszaku wiszą ...
skrzydła mojego anioła...
wystawione na próbę...
fałszywej niewinności...
symbol jego nieprawdziwej wolności...
jego niezależności...
ograniczonej łańcuchami...
przykuty kajdanami do ziemi...
zapomniał jak należy latać...
zapomniał jak to jest...
poczuć chwile prawdziwej wolności...
poczuć wiatr w pięknych skrzydłach...
dziś rano je zdjął...
wściekły na swoja
ograniczoną wolność wyszedł
ze wschodem słońca...
trzasnął drzwiami...
boje się....
czy wróci?????
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.