Zły Sen
Ciemna noc.
Na niebie błyszczą gwiazdy.
Świeci księżyc.
Boję sie iść w taki mrok.
Muszę iść.
Chce dojść do celu. Nie mogę.
Nie dam rady.
Nie poddaje się.
Biegnę coraz szybcej i szybciej
i chociaż tak bardzo się boję
to nie przestaję.
Nagle, dobiegam do tego miejsca.
A tam. Nic. Tylko przepaść.
Widzę postać człowieka.
Boję się go.
Chce mnie gdzieś zabrać.
Ja nie chce iść.Zaczynam płakać.
Uciekam, ale on mnie dogania.
Nagle otwieram oczy.
To był tylko zły sen.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.