zmysły...))
...z szuflady wspomnień
obudziło mnie
słońce wstające
bystre jak sokole oko
ptak zaśpiewał
radosną piosenkę
otworzyłam
więc okno
by po nocy
pełnej marzeń sennych
o miłości
mej słodkiej
nasycić jeszcze zmysły
miłosną ptaków pieśnią
jakże cudowny
poranek aż żal
że obowiązki wzywają
wracać muszę
do rzeczywistości
miast marzyć
o miłości
"Polisia"
16.04.2015...Laudenbach,
Baden-Wurttemberg, Germany
Komentarze (10)
Zapomniałam o wyrażeniu"miast"
W mowie potocznej prawie nieużywane, ale w literaturze
spotykamy.Ładnie grają te zmysły.
kiedyś zejść na ziemię trzeba.
Pozdrawiam serdecznie
ladnie romantycznie pozdrawiam
fajnie :))
fajnie :))
Marzenia nigdy nie przeszkadzają :)
pomarzyć dobra rzecz,,,pozdrawiam :)
Można rozmarzyć się o miłości,
a żyć nią trzeba w rzeczywistości!
Pozdrawiam!
wszystko zaczyna się od marzeń, pozdrawiam wiosennie
No fajny masz poranek bo u mnie w Pl. na Podlasiu
kropi kapuśniaczek a po za tym noc stosunkowo
spokojna;-)znaczy się nic nie śniło mi się...miłego
dnia