Znaleźć szczęście!
Nostalgia,niechęć do życia szarego bez
ciebie,
Gdy cię czuję blisko,me życie rozkwita jak
w niebie.
Słyszę szept...
Mówisz kocham,tęsknie za tobą
Słyszę gdy wołasz...
Wtedy krzyczysz weź przyjaciela ze sobą!
Najdroższa moja jedyna,w tobie przyjaciel
prawdziwy,
W samotności szczęscia szukam
Zewsząd mnie otacza,ta trudność bycia,
Człowiek zmuszony do wyboru życia.
Już dawno wybrałem zdjęcie do ramki,
Od dawna to czułem do swojej wybranki.
Pamiętasz tę noc,serc połączonych,
Mażyliśmy o tym,o świetle zgaszonym
Ja zawsze pragnąłem,w błękit oczu
wpatrzony,
Twój widok łagodzi ból jestę ocalony.
Spotkałem sie dzisiaj z głosem zawodu,
Bo mnie nie ma blisko,z tego powodu.
Kochanie tylko godziny rozłąki przed
nami,
Teraz spotkanie,potem znów rozstani.
Zastanawiamy się jak życie biegło,
Którą drogę wybrało,
I co nas dosięgnie niebo czy piekło,
Przeznaczenie znowu wygrało.
Chcę byś wiedziała,płatek róży,miłości
prawdziej,
Będę szukał,szczęscia w tobie,kwiatu
jedności urodziwej.
Chcę cię mieć gdy się śmieję,gdy płaczę,
Lecz zdrady ci nigdy nie wybaczę.
Cóż to za miłość byłaby,szacunku
niewarta,
Gdyż mówisz kocham,dla ciebie jestę zawsze
owarta.
Codziennie myśl o tobie umysł mój
zapełnia,
Codziennie słowa me nie znajdują
zrozumienia,
Chcę być pewien swojej miłości, oddania,
Chcę wreszcie za ręce ciebie trzymania.
Rydwan miłości,kolejny przystanek w
życiu,
Miłość znów zachwiana,smutek w uczuciu.
Nadzieja powraca gdy słyszę cię znowu,
Leżąc na kanapie w naszym własnym domu.
Kocham cię Ewo.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.