ZOŁZOLANDER
Jestem Zołzolander
a dzisiaj mam chandrę
i nic nie pomoże
nawet cuda boże
bo gdy jestem w stanie
innym niż pisanie
to po prostu zżera
mnie jasna cholera
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2014-06-06 09:28:36
Ten wiersz przeczytano 1304 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
:)))Fajnie:)
To do Ciebie niepodobne
Zolu Ander - to ełzet jakieś nie twoje,
Zjawiło się tu przypadkiem, zgubił ktoś i są przeboje.
Weź po prostu skreśl i kwita.
z weną
Zoli za pióro,
minę ponurą
utop w stalówce
wytnij hołubce
z wena za bary
i wersem jarym
zatańcz walczyka
i chandra znika.
a ja znam kogos kto ma chandre w kazdym innym stanie
niz
spanie
dobry dowcipny
to ci na tą chandrę opowiem kawał; - pan Bóg stworzył
Adamowi Ewę aby mu się nie nudziło...tylko uważajcie
tam na tą jabłonkę-mówi, to owoc zakazany....ale Ewa
kuszona przez wężyka Adamowego zerwała ten owoc...Pan
Bóg się zdenerwował i zadał im karę; - ty Ewo będziesz
za karę mieć co miesiąc okres...a tobie Adamie za karę
Ewa będzie miałą okres
Na inne stany, polecam napar rumiany:). Miłego dnia
ZOŁZOLEANDER:)
znam pewną Zołzannę, którą łapie cholera w innym
stanie niż malowanie (się:), pozdrawiam
Pisz więc, by przepędzić chandrę,
ja się boję ZOłZOLANDER
i sto razy bardziej wolę
kiedy jesteś ANDERZOLE:)))
:))))
Pozdrawiam, ZOŁZOLANDER :)
Na poprawę humorku z rańca:
Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL KURNA!!!