Zostałaś przyniesiona przez wiatr
Zostałaś do mnie przyniesiona przez
wiatr
Między konarami światło żółte świeci
Te małe co wniosłaś w posagu to świetliki
Otwierasz ostępy leśne, to będzie nasz
świat
Tyle rzeczy się wokoło chłodem niesie
Przyszłaś w muślinach do ostatnich liści w
lesie
We mnie w tej scenerii radości po brzegi
Cieszmy się jesienią, bo już nadchodzą
śniegi
Jesteś dla mnie ziarnem co wypadło z
kłosu
Cisza zaległa las, na dźwięk twojego
głosu
Niebo, gałąź natchnienie pobliskiego
drzewa
Wietrze dziękuje, już więcej mi nie
potrzeba
Autor:slonzok-knipser
Komentarze (7)
Hmmm... powiały dobre wiatry, gratuluję. Cieplutko
pozdrawiam + zostawiam
Witaj Bolesławie! cieszmy się jesienią bo śniegi
niedługo przyjdą, ale to nie ważne, oby tylko serca
gorące, to nic nam nie zrobi zima!
Kogóż Ci to przywiał wiatr? czy przynajmniej miłości
jest warta?
A tą jedną kropką- to się nie przejmuj++++
Pozdrawiam cieplutko w ten zimowy dzionek :))
jedna chwila a takie piękne marzenie :-)
Mocną stroną utworu jest jego barwność i bogata
opisowość. Słabą gramatyczne rymowanie.
Odstępy, czy ostępy leśne? Pozdrawiam Krajana ze
Śląska.
Wszyscy podświadomie szukamy miłości,bo to ona jest
najważniejsza.
Czy może być coś cenniejszego od miłości?Podziękujmy
wiatrowi za jego wspaniały podarunek:)Przepiękny
wiersz,pozdrawiam serdecznie+++
Nie wiem po co ta jedna kropka skoro w całym wierszu
nie ma czytać na wydechu?