zostawiłeś zapach
stanąłeś w progu
oczekiwany
storczykiem różowym
przywitałeś
ale to tobą zapachniało
w domu
kochany
przeleciałeś jak wicher
łyk herbaty
wypiłeś
zburzyłeś zmysły
pobiegłeś dalej
dzisiejszym wiatrem
gnany
i nie zostałam sama
jeszcze dłonie pachną tobą
tyle zmysłowego zapachu
zostawiłeś ...
autor
smutna2013
Dodano: 2014-11-18 18:06:52
Ten wiersz przeczytano 1408 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
No proszę, jak pięknie udało ci się uchwycić tak dla
mnie ważną sferę obcowania z drugą osobą. dzięki
zapachowi "zamykam oczy i jesteś ze mną". Rozmarzyłem
się.
Mmm obrazowo działa na wyobraźnię. Ładny bardzo :) I
czekać, aż ponownie wpadnie, zostawiając swój zapach a
może i nie tylko. :) Pozdrawiam.