Zraniony
Zakochałem się w róży
Cóż, nie byłem pierwszy.
Miała ona tomik duży,
Napisanych dla niej wierszy.
Własne wersy posklejałem
Wierząc, że nas złączy stuła.
Wiersz jej swój ofiarowałem
Ona w zamian mnie ukłuła.
Mrzezino 06.04.2021
Komentarze (44)
Tsmat - dziękuję i pozdrawiam ;)
Marek Żak masz niewątpliwie rację. Zaraz to naprawię.
Pozdrawiam :)
Co by nie pisać róża piękną jest i (oczarować), zranić
też potrafi.
Tyle.
Spokojnego dnia.
Ja się mogę fundamentalnie zgadzać, ale umieszczanie
tak diametralnie różnych tekstów pod jednym tytułem, w
jednym temacie - miłość, powoduje chaos w odbiorze.
Pozdrawiam. M
Uuu... No tak. Ja dzisiaj jakiś nieprzytomny...
Oczywiście, należą Ci się dwa plusy!, niestety jednego
tylko dać mogę... A o tej "pani" wypowiadać się nie
będę, bo zostałbym z miejsca zbanowany. Oczywiście,
wypowiedziałbym się "jej" językiem. Cóż, na samą myśl,
ręce opadają... Wszystko opada...
Sorki za kolejny komentarz, spadam :-)
Ano, już wiem.
I niefajna ona jest.
Chodzi o panią sędzię TK
Nie ma ona nic wspólnego z różą ani też fraszki nie
nawiązują do wiersza. Niefortunnie może je pod nim
umieściłem, ale poszło :(
Hehe, no tak myślałem, że sędzina albo prokuratorka,
hehe :-)
Raz jeszcze - pozdrowionka i miłego dnia :-)
JoViSkA,borth-, Annna2, @Krystek- dziękuję ślicznie za
odwiedziny. Borth- pekrystyna to pewna sędzina. :)
W życiu nie wszystkie marzenia się spełniają - mimo
naszych starań. Pozdrawiam cieplutko:)
Róża jest piękna, ale kolce ma.
Tak jak życie.
Poezja.
Witaj :-)
No cóż... Każda róża, najpiękniejsza i
najdelikatniejsza, ma swoje kolce, hehe, taka jej
natura :-) Ja też się niegdyś nadziałem ;-)
Świetny wiersz!
Ponieważ nie wiem, co to pekrystyna, więc odnajduję
tutaj zakamuflowane odniesienie do imienia, być może
tej róży właśnie, hehe ;-) ;-) Wydała wyrok lub
oskarżała? ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Do róży trzeba mieć odpowiednie podejście, takie są
róże :);) pozdrawiam z podobaniem :))