zrozumiałam
napisany rok przed ślubem w pełni szczęścia
Zrozumiałam miłość
w końcu to poczułam
pragnę dawać i nie myślę co dostane w
zamian
moje uczucia już nie są najważniejsze
dzieląc się nimi odczuwam dziś szczęście
już wiem jak to jest gdy serce pragnie
bliskości, obecności, oddechów zgrania,
rąk splecenia i duszy kochania
układam przyszłość...
choć niepwna jest i trudna
myśląc o niej wiem, że się uda
nie może być inaczej
tak głęboko w to wierzę
każdy kolejny dzień miarą miłości mierzę
i ufam, że gdy serce drugie serce
znajdzie
pokocha, zaufa i szczęście odnajdzie
znalazłam:)
Komentarze (3)
Jagodzianko:)
Miłości nie trzeba rozumieć, wystarczy delektować się
nią. Ona rządzi się swoimi prawami. Przychodzi kiedy
chce i kiedy chce odchodzi.
Pozdrawiam:)
;))
niepwna zgubiłaś literkę :))