z zycia wziete
Nawet najgorszej matce na Swiecie nie zyczlabym zeby przezyla taki koszmar.Nie spie po nocach,martwie sie co bedzie dalej.
Kiedy ostatni raz synu
CIE widzialam,
Widzialam w Twoich oczach
ufnosc I milosci blask.
Pokazales pusta dzialke
I miales nadzieje ,
ze tam bedzie piekny
dom wasz stal.
Tak sie starales,
dom piekny stoi
dla ciebie nie ma
miejsca w nim.
Zostales sam
okrutnie oszukany
a Twoje oczy sa pelne
-bolu I lez.
Ja prosze Boga
by dal Tobie nadzieje
bys patrzyl smialo
w przyszlosc
Nie spogladal wstecz.
Syn mail biznes jego zona z rodzina go szanowali lecz kiedy po dziewieciu latach nie wyszlo,skonczyla sie milosc.Wtedy zaczely die nieporozumienia.Synowa wyganiala go z domu,potem dzwonila ze dzieci p
autor
halinajaw1
Dodano: 2015-01-06 04:04:55
Ten wiersz przeczytano 3240 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Nic od siebie nie dodam... ale jeśli Halinko nie śpisz
po nocach, weź Biblię, znajdź Księgę Hioba (Joba) i
powoli zacznij czytać.
Wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam
Smutne, oby w końcu się powiodło
Smutne, lecz życie bywa brutalne!
Pozdrawiam!
Zycie przynosi czasem tak przykre niespodzianki a
rodzina zamiast być sobie wsparciem - odwraca się - na
czyimś nieszczęściu swego szczęścia się nie zbuduje
Smutne dla matki jeśli dzieci nawet te dorosłe
cierpią:) Pozdrawiam i życzę siły i żeby wszystko się
dobrze skończyło:)
tylko serce matki najbardziej cierpi gdy dzieci mają
problemy
straszne są te rozwody natle materialnym kończy sie
miłość
najbardziej cierpią i są poszkodowane dzieci
smutny czas dla Ciebie i rodziny
lecz on leczy rany
pozdrawiam
bądź dobrych myśli...
Dzień dobry Halinko :) Witam i pozdrawiam Ciebie w
środowe przedpołudnie, z aromatem porannej kawy i moim
uśmiechem serca. Dziękuje, za miłe odwiedziny i pełne
życzliwości słowa płynące z Twojego Serca, pod moim
wierszem. Życzę Ci spokojnego oraz, cudownego z
radością i miłością w sercu dnia...
Czyli ze strony synowej to nie miłość tylko kasa się
liczyła ale los się odwraca i dobrem odpłaca
pozdrawiam
Dziekuje Olu,mam taka nadzieje ze ten koszmar sie
skonczy,napoczatku lutego jade do Polski,pozdrawiam
serdecznie
Witaj Halinko. Kiedyś zły los Ciebie opuści. Nie może
tak trać wiecznie. Będzie dobrze. Pozdrawiam
serdecznie
trzeba się zabezpieczać przed takimi sytuacjami i od
tego jest państwo, miłość nie musi trwać do grobowej
deski, pozdrawiam
Dziekuje za komentarze,dzis dalej spac nie
moge,przezywam jeden wielki koszmar,pozdrawiam
serdecznie
faktycznie straszna i bardzo smutna sytuacja
Smutne
Dramatyczne zdarzenia. Pozdrawiam:)