Życzę...
życzę…
parasola nieba
nad kruchością chwili
darów przebogatych
które los przychyli
spokoju spojrzenia
kiedy zachód słońca
dzień pochyli szczęściem
z pragnieniem gorącym
snów rozkołysanych
gdy światło księżyca
pieśń układa gwiezdną
słodkością usypia…
Komentarze (8)
w słodkości tych snów można zasnąć i nie obudzić
się...pięknie tak jak każdy Twój wiersz.SZCZęśLIWEGO
NOWEGO ROKU
jak mogłam przeoczyć taki piękny wiersz
... nie trzeba wiele życzeń aby być szczęśliwym...w
swoich marzeniach....
Tak pięknie napisane życzenia....
Los spełni ponad wszystko...
Nie powstrzyma go moc piekielna...
Bo Twoja literka, chwilą uroczystą
zyczenia od serca utkane dobrymi
metaforami...Pozdrawiam
słodziutkie życzenia, biorę i dziękuję, bo niebawem
nikt już nic nie będzie życzył;-)
"kiedy zachód słońca dzień pochyli
szczęściem"...ujmująco pięknie...jak zresztą każdy
werset w Twoim wierszu... jest przepełniony ciepłem i
serdecznością.
Twe życzenia do mnie płyną, Twe wianuszki w pięknych
kwiatach. W moim sercu słońcem giną, ciepłym tuląc
aromatem. Dziękuję Ci Marylko, za Twe dary, które od
Ciebie otrzymuję. Dziękuję Ci za uśmiech. Za to, że
jestes! taka dobra, słoneczna, jak najpiękniejsza
kolęda świąteczna. To Ty!!! Najwspanialszych dni do
Nowego Roku Ci życzę. I aby Twe dary, którymi dzielisz
innych, nigdy się nie wyczerpały. Buziak górski,
mroźny ... i rzeźki.Ewa