Życzenia urodzinowe dla wnuczki...
Dziś radość Ci niosą, te jesienne
chwile.
Na stole, w wazonie goszczą białe róże,
Niech zapachną kwiaty, fruwają motyle,
a miłość zagości w Twoim sercu dłużej.
Jesteś podniecona, trochę od niechcenia,
bo Michał podchodzi z serduszkiem
bijącym.
Czekałaś na męża, na jego życzenia,
a on cię obdarzył całuskiem gorącym.
Kocham ciebie Krysiu - już od proga
woła,
przyjmij piękne róże i życzenia moje,
moja ty najdroższa bądź mi dziś wesoła
i w zamian mi oddaj dobre serce Twoje.
Kochajcie te chwile, niech nigdy nie
zginą,
niechaj wam się spełnią wszystkie wasze
plany.
Chociaż czas uleci i lata przeminą,
jeden przez drugiego niech będzie
kochany.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2017-12-01 16:47:01
Ten wiersz przeczytano 2362 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
wiersz uroczy, ale i Twój komentarz pod wierszem wcale
nie gorszy.
serdeczności :)
przepiękny prezent taki od serca szczery od kochanej
Babci z miłością :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Dobroć serca w każdym wersie,dołączam się do życzeń,a
Tobie droga Broniu dużo zdrówka i radosnych chwil :)
Wiersz sercem pisany bardzo mi się podoba Bronisławo.
Pozdrawiam Serdecznie
Piękny wiersz od serca. Dołączam się do życzeń.
Przepięknie z serca napisane, pozdrawiam :)
Witaj Bronisławo, miły prezent w formie wiersza dla
wnuczki.
Serdecznie i ciepło pozdrawiam:)
Na pewno są miłe sercu Twoje słowa dla wnuczki. To z
takich słów, chwil, gestów budują się więzi -
Pozdrawiam serdecznie
P.S Babcia Kochająca i do tego szczodra.
Dobrej nocy Broneczko życzę :)
Moja kochana wnuczka Krysia , ona jedna pozostała w
Polsce. Sześć wnuków mam tu, w Kanadzie.Córka nie
bardzo chciała tu przyjechać, bo tu trzeba kończyć
dodatkowe studiowanie. Zięć jest lekarzem.
Tęsknimy bardzo za nimi.Pozdrawiam.
Przepiękne życzenia od kochającej babci.
Pozdrawiam
Bardzo, bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod mim
wierszem.
Każdemu wnukowi zawsze coś napiszę jakiś wiersz,
zależy od uroczystości.
Każdy wnuczek dostał ode mnie 3000 dolarów za
ukończone studia. Pozostał mi najmłodszy. Jemu to na
Piotra i Pawła 30.6. zaoferowałam 1 tyś dolarów za
nauczenie się mojego wiersza. Uczył się, ale nie
zdążył. Zrozpaczony powiedział:myślisz babciu,że dadzą
ci się nauczyć,albo w sklepie w winiarni stałem albo
czereśnie zbierałem... Zasłużył więc dostał obiecany
prezent.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocy.
... dołączam się do życzeń... Pozdrawiam :)
Dołączam się do życzeń.Pozdrawiam Broniu.
Bardzo ciepło i serdecznie ujęte słowa!
Pozdrawiam Broniu :)