Zza drzew część dziewiąta
Zza niewielkiego pagórka
niespodziewanie wyłoniła się Kapliczka,
ukryta w gąszczu drzew.
Z małego ołtarzyka umieszczonego naprzeciw
wejścia,
spoglądała migdałowymi oczami Matka
Boska
z dzieciątkiem na ręku.
Oboje na głowach mieli korony trzymane
przez Aniołki.
Słodkawy zapach świec i aromat kwiatów
znoszonych naręczami przez wiernych,
zastygły w czasie.
Gałęzie drzew tańczyły na wietrze
ocierając się o Kapliczkę, i przygrywały
sobie
do tańca poskrzypując z cicha.
Stała skupiona cicho się modląc,
a podmuch wiatru wyplatał z jej włosów
osnowę,
pędząc gdzieś w dal pajęczyny.
Dalej poszła pagórkowatym wzgórzem
w odcieniach zieleni i jasnego brązu,
rozciągającym się aż po horyzont.
Mijała niewielkie płoty oddzielające
od bujnie porośniętych łąk, na których
pasły się krowy.
Z daleka pola uprawne wyglądały
jak aksamitne łatki na pikowanej kołdrze,
ozdobione łączeniami ogrodzeń.
W górze unosiły się leniwie płynące
obłoki
wiatrem emocji lekko popędzane.
Cdn.
Tessa50
Życie jest wspaniałe,
należy tylko spoglądać na nie
przez właściwe okulary.
Alexsandre Dumas
Komentarze (42)
Czytając poczułam się jakbym tam była...Pozdrawiam
Tesiu :)
Cudowny obraz
namalowałaś słowem Tereniu...
Zostawiam tulaski:)_
Popłynąłem przez Twój wiersz jak te obłoki w puencie.
:):)
Na przeciwko domu mojej babci jest taka kapliczka.
Babci już nie ma, ale to miejsce zawsze tchnie jej
obecnościa.
I znowu się tam przenoszę dzięki magii Twoich słów.
Pozdrawiam :)
Ładnie.
bardzo bogaty w słowa utwór
Pięknie malujesz słowem.
Pozdrawiam ciepło Tereniu
Pięknie malujesz słowem poczułam że tam jestem wśród
tych pól gdzie stara kapliczka jak zagubiony
wędrowiec odpoczywa ...
pozdrawiam serdecznie
To jest wielki talent umieć tworzyć takie piękne
opisy. Namalowałaś słowami obraz, który pojawia się
przed oczami wyobraźni.
Ślę moc serdeczności Teresie. :)
Piekny klimat stworzyłaś w swoim bardzo plastycznym
wierszu.
Czuję magię tej chwili. Tak jakbym tam była.
Pozdrawiam serdecznie Tereniu i sercem dziękuję w
swoim i Remisia imieniu za Twoją życzliwość.
Niezwykły obraz i klimat wiersza. Poczułam się jakbym
tam była. Pozdrawiam serdecznie:)
Jak zawsze, wspaniałe obrazy malujesz słowem,
przyjemnie jest je czytać i wyobrażać.
Czuje się ciepło w przekazie wiersza.
Pięknie piszesz.
Pozdrawiam Tesso, serdecznie.;)
Cudny, plastyczny wiersz. Pozdrawiam Tereniu :)
Bardzo obrazowo, czytając od razu widziałem wątek
wyłaniający się zza drzew.
Serdecznie pozdrawiam
;)