H Y M N bejowiczów

Trzeba walczyć. Poezja nie dinozaur. nie damy
zapomnieć ;] Wiersz fenomenalny. Jak zwykle zresztą.

No! no, nie ładnie, brać pod jedną kreskę wszystkie
panie
gdyż nie wszystkie zachwycają się płytkimi
wierszykami. Każdy jest tyle wart na ile sobą
reprezentuje. Widać, że ten hymn się podoba chociaż
kobietom ironicznie godności ujmuje.

Powiem szczerze, że sama jestem na tak za poezja o
innej tematyce niż miłość - ale popełniłam też kilka
takowych ;) - z ostatnim włącznie! a co tam...

a mnie sie podoba...trafna ocena w nim "miłosnego
globalizmu" wierszy bejowych.....a kto sie obraża,
znaczy nie ma poczucia humoru... dla autora
bravka....hihihi nie mam na myśli samochodziku...!!!!

Hmmm dziwny hymn jak dla piszących bo temat miłości
był, jest i będzie tematem bez końca.Wiersz zabrzmiał
ja bojowy hymn wojskowy

Co to ma być?! HYMN BEJOWICZÓW!!! Człowieku, to jest
napisane pod Hymn Polski!! Jak się czułeś kiedy
Górniczka zaśpiewała Hymn, jak operę? Zmień to, bo
znieważasz wartość narodową jakąś wypociną. To tak
samo, jak byś użył muzyki któregoś z muzyków. Brak mi
słów!!!

Hymn przedni ! i dobrze,ze chociaż zachęca do
korzystania ze słownika , zadziornie z poczuciem
humoru

no, nie wiem, czy z hymnu Polski można dworować, czy
zakazano w Konstytucji ... ale mi się podoba ten żart
- w razie czego podeślę panienki i wódeczkę do
"intymnego pokoju" :)

nieźle sie nuci i rytmicznie czyta ...miłość no cóż
ona powinna górować .. lecz ja czasami wolę twoje dla
odmiany)))

I mnie sie podoba hymn... wydaje mi sie ,że najłatwiej
pisać o miłości, bo można tu dużo z wyobraźni przelać
na papier...choć i to jest sztuką...ale jest prawdą
,że takie miłosne najbardziej się podobają...trochę
szkoda bo te z życia wzięte , pisane z potrzeby serca
i duszy są równie piękne a ile ulgi przynoszą przy
pisaniu...mnie tylko takie dane jest pisać albo coś
śmiesznego ... bo to zależne jest od nastroju , który
jest zmienny i podejrzewam ,że u wielu bejowiczów tak
jest...taka jest potrzeba ...

Podoba mi się ten bejowki hymn:) Sporo w nim prawdy.
Bejowa publiczność najbardziej lubi czytać wierszyki o
miłosnych wyznaniach, które zazwyczaj triumfują na top
liście:)

Nie wiem wprawdzie czy tekst dotyczy kogoś
konkretnego, czy jest raczej ogólny, ale da się
zaśpiewać i gładko się czyta. Miłostki to wdzięczny
temat, byle wprawnym piórem pisany. No i trzeba czegoś
jeszcze...