DOKĄD IDZIEMY?...

Dziękuję za kolejne wpisy, opinie na temat
dzisiejszego wiersza. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))

Poznać w Tobie patriotę. Będąc za granicą nie żyję
troskami rodaka, ale wiem, że PiS wprowadził kilka
dobrych reform. W Niemieckich środkach przekazu nie
usłyszy się nic pozytywnego o rządzie polskim.
Pozdrawiam szanownego emeryta. :)

Jednych i drugich mamy na pęczki...tylko swój interes
widzą...Ojczyzna dawno na bocznych torach...i dokąd
zmierza...ku przepaści?

Dobitnie i z sensem... pozdrowienia

Nie przejmują, albo stracili nadzieję..
Pozdrawiam:)

Zdajmy się na ślepy los,
skoro zawodzi ludu głos....
Serdeczności Norbercie:-))

a tak to jest.
pozdrawiam:)

Bóg nad wszystkim czuwa i we właściwym czasie
przyjdzie odpłata :)
Pozdrawiam :)

Nie martwmy się na zapas...co ma być to i tak
będzie...Pozdrawiam.

Pisząc dzisiaj ten wiersz wiedziałem, że wzbudzi
kontrowersje. Jednak czując, że zbliżamy się ku
przepaści ( a rzadko się w dosyć długim życiu myliłem
i przyszłość przewidywać potrafiłem) taki, niby prosty
wiersz musiał powstać. Bez względu na jego ocenę i
oddane głosy.
Dziękuję gorąco (tym nielicznym w stosunku do
ostatnich dni) wszystkim dotychczasowym opiniodawcom
za zabranie głosu i wydane opinie. Nisko się wszystkim
kłaniam i życzę miłego dnia ;)))

... prawdziwa i smutna rzeczywistość... Pozdrawiam
ciepło :)

Witaj. Chociaz w polityke raczej sie nie wdaje, musze
przyznac, ze sporo jest racji w tym co piszesz. Moc
serdecznosci Norbercie:)

Z daleka się trzymam od polityki ale refleksja mi się
podoba.
Pozdrawiam serdecznie :*)

głową muru nie rozbijemy
a komunikacja pomiędzy ludźmi powinna być
serdeczności:)

bez komunikacji między grupami następuje chaos a ona
więź jest zbadana przez zawartość genów i brak jej to
jak zgasić słońce nie jesteśmy przyzwyczajeni