Na karuzeli życia..
Na karuzeli życia jestem, mogę się zatrzymać jednym gestem. Mogę wysiąść kiedy zechcę, ale niechcę złe wytrzymam gdy dobre chwile sobie przypominam (...). Wstaję i idę do przodu, nie robię zawodu, obciachu samej sobie. Idę prosto, idę dalej....
autor
..::..Pauluska..::..
Dodano: 2005-12-03 18:53:55
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.