*** Naprawione serce ***
Miałam szczęście w nieszczęściu rzecz
jasna,
Że pokochałam choć serce jak głaz mam
Teraz nie wiem co robić gdy woła
Zagłuszyć go nigdy nie zdołam
Spokoju nie zaznam chyba, że w grobie
Choć może i wtedy pomyślę o Tobie
Nie tak miało być przecież
Są inne, cenniejsze rzeczy na świecie.
Władza i splendor się kiedyś marzyły
Nim oczy na Twój ślad trafiły
Całym są światem Twoje ramiona
W nich przed cierpieniem z zewnątrz się
chowam
Zaczęłam się bać życia w samotności
Nie wiem czy cieszyć się, czy złościć
Bez Ciebie usycham jak kwiat w porze
suszy
Wcześniej myślałam że nic mnie nie
wzruszy.
Zmieniłeś wszystko odkąd się zjawiłeś
Życie do góry nogami wywróciłeś
Jestem Ci wdzięczna jak nigdy wcześniej
Byłam pusta, aż Ty wypełniłeś tę
przestrzeń.
Komentarze (14)
piękny, wymowny :)
Dzieło sztuki! :D
pozytywnie bravo ;)) +
Miło zazdroszczę pozdrowionka
Wyraziście i od serca. Tak trzymaj
Ładny wiersz, i dobrze że serce już naprawione:)
szczęście spotkać kogoś co jest twoim całym światem
bardzo ładnie o miłości:-)
ciekawy wiersz, pozdrawiam
Dobrze, że trafiłaś na właściwego doktora.
Serce masz uleczone.
Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz, wzbudza do refleksji. Cieplutko
pozdrawiam
Wiersz ładnie napisany, uwagi weny przyjm do serca, to
prawda, fraza "zmieniłeś wszystko odkąd się zjawiłeś'
jest bardzo ładna.
pozdrawiam, życzę sukcesów
Witaj jucha.
Przeczytałam z ogromną przyjemnością.
'Byłam pusta a Ty wypełniłeś tę* przestrzeń'-
świetne:) Mam tylko jedną czytelniczą uwagę.
Archaizmy /me,twe,mych/ dawno wyszły z użycia. Wiersz
piękny jak róża tylko te kolce 'kolą w oczy'. Jeśli
będziesz ich unikać będzie ok.
Pozdrawiam serdecznie:))
Naprawione serce kształtów innych nabiera .
Konieczność przetrwania zamienia w potrzebę kochania .
Fajnie się czytało, dzięki . Pozdrawiam :)
Lubię takie teksty rymowane. Proste, ale posiadające
coś w sobie co przybliża je do piękna poezji.