*** nic się nie stało 2 ***
nadal mylę jawę ze snem dzień z nocą siebie... z Tobą.
do niczego
nie doszło
a jednak żałuję
wszystkiego co
mogłoby się wydarzyć
milionów słów
które pokaleczyły
moje gardło
jednak niewypowiedzianych
i myśli
palących za sobą
połączenia nerwowe
tak nieprzemyślanych
zdarzeń
gubiących drogę
w rzeczywistości
wystarczajaco niezaistniałych
kwiatów
z okolicznej kwiaciarni
na moje przyszłe urodziny
których już nie kupisz
lecz najbardziej żałuję
tej łzy
którą sama uroniłam
kiedy stwierdziłeś
że nie ma
czego żałować
(***)
bo przecież...
nic się nie stało (?)
chociaż Ty nadal wierzysz w to co się nie zdarzyło... ja nie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.